Obserwatorzy

niedziela, 10 sierpnia 2014

czarny piątek

Po piątku pachnącym sukcesem, przyszła kolej na czarny piątek. Oj, wszystko się waliło, wszystko było na "nie". Już koło południa zaczęłam odwoływać co tylko mogłam, bo na prawdę dobrze nie było. I nawet kiedy już myślałam, że już się nic popsuć nie może...to dotarła do mnie kolejna informacja z "nie". Mało kiedy mam tak, że nie wiem co z takim "nie" od losu zrobić, ale tym razem poległam! jest niedziela, a ja wciąż sobie powtarzam "pomyślę o tym jutro"... no bo w końcu musi nadejść "jutro", które będzie na tak!

Sobotę oczywiście spędziłam ze swoją maszyną. Tylko ja i ona i szycie też dla mnie :-) Uznałam, że lepiej nie wchodzić nikomu w drogę, i lepiej żeby mi nikt nie wchodził w drogę :-). Efekt: bezowa sukienka :-) Cóż jedni jeżdżą na wakacje, a inni w wakacje pracują w mieście...



Trochę wiaterek nie chciał z nami współpracować. Tył:
Dekolt:
Tył:
Dół:

Na wieszaku:
I jeszcze raz ja:

Góra to gotowy wykrój z Burdy, a dół jest moim "widzi mi się".

ps. sukienka jest uszyta z bawełny dostępnej w Kramiku u Koty.

Miłej niedzieli - Kota








7 komentarzy:

  1. piękny efekt tego czarnego piątku!, Aniu sukienka wygląda super, bawełna na lato to jest to, do tego moje ulubione groszki - sukienka na 5+ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna sukienka ;)
    dużo uśmiechu życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że nawet sukienka jest łączona jak patchwork :) Sporo pracy przy takiej sukience. Naprawdę śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejciu,ale cudowna ta sukienka Ci wyszla. Taka kobieca! pieknie w niej wygladasz!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna sukienka i świetne połączenie tkanin. Kreatywna sobota:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, przepiękna sukienka, leży jak ulał, wyglądasz bosko :) no i najważniejsze - kropeczki są :) Pozdrawiam i życzę samych dni na "tak" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna sukienka, materiał w kropki przeuroczy :) Bardzo ładnie w niej wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zaglądacie, a tym bardziej, że piszecie :-) Ania