Obserwatorzy

czwartek, 25 września 2014

marzenia...

Czy myślicie, że marzenia się spełniają? Długo w to wierzyłam, choć wiedziałam, że czasami trzeba poczekać, coś zrobić...ale jak się bardzo chce, a przede wszystkim wie się, czego się chce, to to się stanie. I byłam blisko, tak blisko, że kładąc się wieczorem do łóżka, myślałam, że rano się obudzę i już! Tymczasem kolejne poranki nie przynoszą mojego "już", a kolejne dni coraz bardziej zamazują mi obraz.
Codziennie też w pracy widzę, ileż ja mam szczęścia...hmm... może chcę za dużo?


***
Łoś 70 cm:





***
Żyrafa 40 cm:





***
Tkaniny i tasiemki, których użyłam, dostępne są w Kramiku.

4 komentarze:

  1. Łoś piękny! Chociaż dalej nie wiem jaki powinien mieć ogonek, ale chyba taki... koniowato całkiem długi, nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjne zwierzaki, prezentują się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobno się spełniają, trzeba bardzo chcieć, ale i się o to starać ;) Samo nic nie przyjdzie. Mam nadzieję, że się spełnią Twoje marzenia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zaglądacie, a tym bardziej, że piszecie :-) Ania