Z myślą o tych, którzy już tęsknią za latem, tak jak ja przedstawiam początek owockowej serii:
Jest to łapka do garnków, która może też być słodkim obrazkiem :-)
Niby pogoda dzisiaj dopisała, ale i tak po kilku godzinach dało się odczuć jesienny chłód.
Nie, nie nie byłam na grzybach.
Byłam za to na odsłonięciu pomnika harcerzy ZHP, którzy zginęli w czasie Powstania Wielkopolskiego. Moje dziecko ( 172 cm wzrostu) trzymało sztandar, a ja oczywiście pękałam z dumy!
Obserwując seniorów, trochę im zazdrościłam przyjaźni i jedności. Spotykają się kiedy mogą. Jednoczą się przy różnych okolicznościach. A przede wszystkim w codziennej gonitwie znajdują czas dla siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że zaglądacie, a tym bardziej, że piszecie :-) Ania