Wczoraj było u mnie niebiesko! Jak zaczęłam, to nie mogłam się zatrzymać. A na koniec obejrzałam dwa filmy wypychając i wyszywając, ale taka już jestem - jak mnie poniesie, to padnę, a skończę :-).
Kot polarowy, może trochę za ciepły na tą wiosnę, lecz na pewno milusi do przytulania.
Wzbudził zainteresowanie Skarpety - taki przystojny!
z profilu:
I piękny ogonek:
Kot z mojego ulubionego sztruksu:
z rudym pyszczkiem i błękitną kokardą
Kot niebieski w kwiatuszki, to znaczy - wiosenny:
Ale to chyba kotka, bo Kłopot się nią zainteresował :-)
Wesołych kwiatuszków na niebieskim tle ciąg dalszy...
Kot klamkowiec z wiosenną - zieloną kokardą:
Piesek - przytulanek:
Piesek - nazwany przez Was - Reksiem:
z kolorową wryzurką
ogonkiem w muchomorki:
Najeżony jeżyk, który nie przypomina wyrośniętej myszki :-)
Kwiatuszek
z jednej strony tasiemki w muchomorki
zielona "łodyga" z w kwiatuszki
z drugiej strony tasiemki w serduszka
Oczywiście piesek Reksio, jeżyk i kwiatuszek są miękkie i szeleszczące :-), aby sprawić dużo frajdy najmłodszym.
Na zakończenie akcent świąteczny, czyli kurka:
z wiszącymi girkami
a co....
I do towarzystwa zajączek na zielonej trawce:
Miłej, wiosennej niedzieli :-)
Koty oczywiście zgłoszę w wyzwaniu z Zashevki :-)
Ten sztruks jest świetny! Nie widziałam jeszcze takiego słodkiego najeżonego jeżyka do przytulania - fajniutki ;) A tak w ogóle to lubię niebieski :)))
OdpowiedzUsuńżałuję, że tego sztruksu więcej nie kupiłam :-(
UsuńSkarpeta zapałała miłością i wcale się jej nie dziwię :) Też oszalałabym dla takiego przystojniaka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTylko co na to Kłopot...
UsuńDużo tego;) Fajne;)
OdpowiedzUsuńdługo nie szyłam, więc jak już mogłam....
UsuńUwielbiam kociaki :)
OdpowiedzUsuńja też :-) co widać :-)
Usuń