oszukany poniedziałek

Tak jakoś cały czas mi się wydaje, że jest dzisiaj poniedziałek. Dlaczego? Hmm, dobre pytanie. A jak poniedziałek, i do tego taki piękny, słoneczny, to czemu nie pospacerować sobie... Mój spacerek zaowocował:

 paski na ptaszki, kropki na sówki, gazeta na zaopatrzenie mojej torebki

 

Filce z myślą o wielkanocy.

A jak mowa o wielkanocy, to zając i kura są w gotowości :-)

Oczywiście dzień bez kota, to dzień stracony

A jak o kotach mowa, to pewne koty Atom i Antek zorganizowały rozdanie:

szczegóły znajdziecie TUTAJ :-)

I jeszcze dzisiaj poleciały w świat dwie sówki Zenonki, bliźniacy nie jednojajowi :-) wtajemniczeni, wiedzą o co chodzi