Na 2.spotkaniu grupy Poznań szyje dostaliśmy od Kasi zadanie :-). Moje wyglądało tak:
do tego jeszcze koraliki, naszywki, wstążeczki...
Trochę trwało zanim wymyśliłam Co to ma być. A jak już wymyśliło, to padło w grupie, że jak spotkaliśmy się w "Ptasim Radiu", to rzecz powinna wiązać się z ptakami. Wrrr... ptaków w sieci oczywiście pełno, ale albo banalnie proste, albo ogromnie skomplikowane. Wybrałam wzór, który wydawał się prosty i efektowny. Oczywiście uprzedzę, kiedy te ptaki macie zobaczyć :-).
Z powyższych materiałów, zużywając wszystko w 100% powstał domek dla ptaków.
|
domek jest wiszący, żeby ptaki mogły do woli wlatywać i wylatywać |
|
to są drzwi wejściowe |
|
a te kulki, to ptaszki! Mają skrzydła, więc ptaszki jak nic! |
|
jeszcze raz wejście |
|
okno z koronkową firaną |
|
na jednej firanie przysiadła biedronka |
|
a z tyłu domu, po ścianie wije się bluszcz, na którym lubią przysiadać motylki |
|
Drugie okno z firaną, a okiennica ozdobiona jest słonikami na szczęście |
|
przy drzwiach jest kołatka, żeby goście mogli uprzedzić, że wlatują |
|
oczywiście jest też komin, widać? |
Domek poleci Marzycielską Pocztą w świat :-) wieczorem wybiorę do kogo :-)
Pomysł świetny, wykonanie jeszcze lepsze! :)
OdpowiedzUsuńto się nazywa twórcze podejście do tematu!!! poszalałaś Aniu - teraz już rozumiem zdziwienie męża ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie
Domek cudo. I jak fajnie połączyłaś wszystkie powierzone materiały. Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuń