Obserwatorzy

niedziela, 31 sierpnia 2014

dziewczęco

Ech, i skończyły się wakacje... Dzisiaj pada, wręcz leje, czasami tylko bardziej i mocniej. Zaraz przyjdą wichury, będzie zimno i ciemno... ech...

 Tymczasem miniony tydzień, choć pachniał jesienią, był słoneczny i przyjemny :-)

Tak jak pisałam, trochę jestem zaganiana. Mam jednak swoje szyjące plany i wolno, wolno, powolutku będę je sobie realizowała... nawet mam nadzieję, że jeszcze kilka razy Was zaskoczę ;-)

Moja pierwsza poducha z konikiem:
 Motylki z taśmy rypsowej:
 Konik ma lekkiego zeza, ale załóżmy że dodaje mu to tylko uroku :-)
 Taśma w koniki
 dół przepikowany w esy-floresy


 Tył różowy w kwiatuszki
 oczywiście zapinany na suwak




Do miłego!

12 komentarzy:

  1. Konik malutki, młodziutki ciekawy świata to oczka ma troszkę rozbiegane :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Little Pony w sam raz dla małej księżniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cudna kucyczka. Świetna poducha.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodka, cukierkowa podusia :) w sam raz dla księżniczki :)
    Pozdrawiam

    http://mirosek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Super poducha dla młodej koniary :) Rewelacyjny prezent dla dziewczynki zakochanej w konikach. Szkoda, że moja już wyrosła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Poduszka wzbudziła prawdziwy zachwyt i jej 4 letnia właścicielka nie chce się z nią rozstać :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodka poducha , super wykonanie , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zaglądacie, a tym bardziej, że piszecie :-) Ania