Zawsze byłam oszczędna w postanowieniach noworocznych, a teraz mnie naszło. Listę mam długą (chyba nadrobiłam za poprzednie lata), i mam nadzieję, że się okaże iż jednak zawziętą babą jestem!
Przez ostatni rok zbyt wiele mi się rzeczy powywracało do góry nogami, i czas to wszystko poukładać!
Jedno z moich postanowień to ogarniecie wszechobecnych tkanin, tkaninek, tkanineczek ...w rozmiarach od super maxi do mini mini! Normalnie w życiu jestem minimalistką, a jeśli chodzi o tkaniny, to katastrofa jakaś! Wszystkie są piękne! I wszystkie są potrzebne! Próbowałam kilka razy je przejrzeć, posegregować, oddać...no za każdym razem na "oddać" ponosiłam porażkę ;-(.
W związku z tym postanowiłam to wyszyć...hmmm...znaczy długo pożyję ;-), bo zapasów mam spokojnie na kilka...kilkanaście lat!
Moje wyszycie ma polegać na tym, że jeśli wyjmuję tkaninę, to szyję i szyję, aż ją wyszyję do ostatniego centymetra! Żadnego chowania z powrotem! Wyszło z szafy i do niej nie wraca!
Tkanina 1, a w sumie resztki po...no właśnie, nawet już nie pamiętam po czym. Bardzo ładny beż i delikatna kratka z niebieskimi akcentami...
Powstały:
1. mały miś
![]() |
Kup mnie |
![]() |
Kup mnie |
![]() |
Kup mnie |
![]() |
Kup mnie |
![]() |
Kup mnie |
![]() |
Kup mnie |
![]() |
Kup mnie |
![]() |
Kup mnie |
Zajączek też jest zapowiedzią kolejnej tkaniny...
Ależ pięknie 😊 Czy następny będzie fiolet?
OdpowiedzUsuńEdyta- dziękuję;-). A następny będzie niebieski, taki jak nogi ostatniego zająca ;-)
UsuńŚwietne! Próbowałam wybrać moje typy, ale co jadę niżej to co raz fajniejsze! Nie ma szans - wszystkie są cudne! Gratuluję!!!!!!!
OdpowiedzUsuńO jejciu! Dziękuję i za miłe słowa, i że jesteście, i że czytacie, i że komentujecie! Ależ mam radochę! Dziękuję!
Usuń