Obserwatorzy

środa, 21 maja 2014

nagroda?

Niby jestem bardzo nowoczesną kobietą. Niby wszystko co potrzebne mam w laptopie. Ale ciągle potrzebuję jakieś papiery. Kiedyś się mówiło, że Matki Polki dźwigają pyry, a teraz Kobiety Pracujące noszą wszystko. Zapragnęłam odpowiedniej torby. Zamówiłam, otrzymałam i to nie był strzał w 10 :-(. Ogólnie mi się podoba, nie mam problemów z zamknięciem, kiedy jest pełna. Niestety rączki chyba mi długo nie wytrzymają, a i drobiazgi "biegają" luzem :-(. Absolutnie, nie jest to wina pani, która mi ją szyła :-) Sama sobie tak wymyśliłam...

Człowiek najlepiej uczy się na błędach.
A że dawno nie było, to torba z kotem zapewne Was zaskoczy:
Z tyłu, czerwona ( a piękna jest ta czerwień) kieszeń:
Boki są mocne, solidne i czerwone...

Zapinana na suwak, oczywiście czerwony
A w środku czerwona (!) podszewka:
 Z jednej strony 3 kieszenie:
A z drugiej dwie:
Rączki są czarne :-), krótkie- takie akurat do rączki.







3 komentarze:

  1. O ja nie mogę, jaka świetna torba!!! Strasznie mi się podoba. Zakochałam się w niej !

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdemu się może zdarzyć, głowa do góry - czas pomyśleć o kolejnej, przecież nie zaszkodzi mieć więcej niż jedną :) Twoja z kotem bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż strach pomyśleć co Ty nosisz w torbie ;-) Czerwone wnętrze? To mnie zaskoczyłaś.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zaglądacie, a tym bardziej, że piszecie :-) Ania