Grupa Szczecin Szyje jest miejscem, które lubię odwiedzać. Oczywiście wirtualnie, dziewczyny są przemiłe, i wciąż znajduję tam jakieś inspiracje. No i już drugi raz, zgłosiłam się do tamtejszego sew along pt. prezenty.
Przy okazji, czy jest poznańska/wielkopolska szyjąca grupa? Bo jak na razie jakoś nie trafiłam :-(.
Prezenty moje (znaczy ode mnie) i nie moje (czyli nie ode mnie) zagościły w wielu ( jak dla mnie) domach. I tutaj bardzo, bardzo dziękuje osobom, które mi zaufały na tyle, aby prezenty dla swoich najbliższych zamówić u mnie. Jest mi niezmiernie miło! I mam nadzieję, że prezenty się podobały!
Gwiazdki, oczywiście "znalezione" dzięki Szczecinowi, posłużyły mi do zrobienia stroiku dla moich Rodziców:
Świeczki i gwiazda betlejemska są w szkiełkach, umieszczonych w filcowych osłonkach.
Mały choinkowy las, który był pomysłem ze Szczecina oczywiście :-)
i kilka innych, których zdjęć nie mam :-(.
Poduszki:
Łapka/ podstawka kuchenna:
Sakiewki na ładowarkę do telefonu:
I etui :
Pozostałe pokażę niebawem, jak będę miała pewność, że dotarły już do nowych właścicieli :-).
Piękne prezenty. Mnie po raz kolejny urzekły Twoje poduszki patchworkowe, tu najbardziej ta z kotem :) Sama też każdemu starałam się chociaż mały drobiazg uszyć. I bardzo mi się to podobało, bo chyba wtedy czar świąt czuje się dłużej.
OdpowiedzUsuńCo do poznańskiej grupy, to takowa się tworzy na FB :)
https://www.facebook.com/groups/poznanszyje/
no - kot ma wzięcie - mam już pomysły na nowe kotowe poduszki i nie tylko :-). Dzięki za info, o Poznań szyje - za dnia poczytam i się "wcisnę":-).
UsuńAle świątecznie znów się zrobiło :) Piękne te Twoje prezenty i dekoracje, bajecznie kolorowy choinkowy las zdobył moje serce :) Podziwiam, że znalazłaś wystarczająco czasu i motywacji by uszyć tyle rzeczy przed świętami, bo mnie niestety leń szyciowy złapał :)
OdpowiedzUsuńTo tylko tak wygląda...czas mi umykał jak innym, i niektóre szyciowe plany muszą poczekać do przyszłego roku :-( Ale za to za rok znowu będzie pięknie. Poza tym mam jakąś wenę- przez święta ciągle rysowałam, wymyślałam....oby mi nie odpuściła :-)
Usuńdzięki ;-) już się ustawiłam w kolejce :-)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje uszytki prezentowe :) Bardzo podobają mi się puchate gwiazdki i choinki, ale poduszek i tak nic nie przebije. Ta z kotem w mikołajowej czapce jest przeurocza :)))
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego (szyciowego) Nowego Roku! ;)))
Gwiazdki niestety zaczęłam szyć za późno, ale już wiem do czego mi posłużą w przyszłym roku. Również życzę wszystkiego dobrego!
Usuń